czwartek, 12 marca 2020

,,Przebudzenie" Polak nominowany kategoria World Press Photo

O tytuł Zdjęcia Roku w tym momenci walczy sześć fotografii. Ich autorami są:
Farouk Batiche (Algieria),
Mulugeta Ayene (Etiopia),
Yasuyoshi Chiba (Japonia),
Ivor Prickett (Irlandia),
Nikita Teryoshin (Rosja),
Polak Tomek Kaczor.  

,,Zrobiłem to niemal w ostatniej chwili. To pierwszy konkurs fotograficzny, do jakiego się zgłosiłem". - przyznaje autor. 

World Press Photo to najważniejszy konkurs fotografii prasowej na świecie. W tegorocznej selekcji nominowanych znalazło się aż 44 fotografów, w tym Polak – Tomka Kaczora z "Gazety Wyborczej".  Zaprezentował on poruszające zdjęcie o nazwie "Przebudzenie" .


Historia dziewczynki ze zdjęcia:


Znajdująca się na fotografii Tomasza Kaczora Ewa pochodzi z Armenii, wraz z rodziną trafiła do Szwecji. Tam odmówiono jej i bliskim azylu, choć dziewczyna zaczęła już edukację. Ostatecznie rodzina musiała wyjechać do Polski. Zgodnie z przepisami międzynarodowymi w ich przypadku to Polska musi rozpatrzyć wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej. Przez całą sytuację nastolatka powoli zaczęła zamykać się w sobie i zapadła na syndrom rezygnacji trwający u niej przez 8 miesięcy. Jest to choroba wywołana skrajnym stresem, która objawia się m.in. brakiem reakcji na bodźce i rodzajem katatonii 

,,To jest choroba, która dotyka dzieci uchodźców, imigrantów przymusowych, które pod wpływem wielkiego stresu wywołanego groźbą deportacji albo doświadczeniami z kraju pochodzenia, po prostu się poddają. (…) Popadają w stan, który przypomina rodzaj śpiączki".


Fotografię wykonano kilka tygodni po jej przebudzeniu w ośrodku dla cudzoziemców w Dębaku.  

Sam autor zdjęcia mówi:
- Zdjęcie powstało przed bramą ośrodka. Fotografowałem Ewę i jej rodzinę przez około godziny. Gdy rodzice stanęli blisko i położyli na niej ręce, postanowiłem się zbliżyć i tak powstał ten kadr. Chciałem pokazać opiekę, jaką to dziecko zostało otoczone, ale to zdjęcie nie tylko o niej. Chciałbym, żeby przemówiło w imieniu wszystkich dzieci, które zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów i szukania miejsca, gdzie by przyjęto je wraz z rodzinami - podkreśla Kaczor.

W tym momencie Ewa mowi po polsku, normalnie funkcjonuje. Niestety ich sytuacja jest w zawieszeniu bo rownież odmówiono im miedzynarodowej ochrony w Polsce.

W finale konkursu bierze udział 44 fotografów z 25 krajów.
Na tegoroczny konkurs nadesłano 73 996 zdjęć, których autorami jest 4282 fotografów ze 125 krajów. Zwycięzców poznamy 16 kwietnia w trakcie gali w Amsterdamie. Autorzy Zdjęcia Roku oraz Fotoreportażu Roku otrzymają po 10 tys. euro.  


Według szacunków liczba Ormian żyjących na świecie wynosi 11 milionów osób z tego około 3 milionów w Armenii. 


W Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Płocku działają szkoły sobotnie dla dzieci ormiańskich. Nauka prowadzona jest według „Programu autorskiego nauki języka i kultury ormiańskiej dopuszczonego do użytku szkolnego”. Najprężniej działa szkoła w Krakowie, gdzie oprócz lekcji języka ormiańskiego, prowadzone są zajęcia z historii, tańca i muzyki. Przy szkółce działa kółko teatralne „Banali”, które ma na swoim koncie liczne występy na terenie kraju.

W Polsce używanie języka ormiańskiego na co dzień zadeklarowało 1847 osób, w tym 313 osób deklarujących się jako Polacy, 962 osoby deklarujące się jako Ormianie, 572 osoby deklarujące podwójną identyfikacje narodowo-etniczną. W samym 2016 r. wnioski o pobyt w Polsce złożyło 344 obywateli Republiki Armenii.
W ostatnich latach do Polski przybyli także Ormianie uciekający z ogarniętej wojną Syrii. Według szacunków ormiańskich organizacji liczbę wszystkich Ormian żyjących w Polsce należałoby szacować między 15 a 30 tys. osób.




- https://www.press.pl/tresc/60606,world-press-photo-2020_-tomek-kaczor-wsrod-nominowanych-autorow

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz